PS4 czy Xbox One? Co przyniesie przyszłość?
Od dwóch głośnych premier minął już ponad rok. Wprawdzie na Xbox One przyszło nam w kraju poczekać odrobinę dłużej niż na Playstation 4, ale obie konsole sporo namieszały. Co dalej?
O wyższości jednej konsoli nad drugą nie ma co debatować. Zarówno produkty Microsoftu jak i Sony, to sprzęty, które mają swoich wielbicieli i argumenty o zbliżonych bebechach na nic się nie zdadzą. Jedyne co przemawia i nad czym można debatować, to wyniki sprzedaży. Sony postawiło na promocję na długo przed premierą PS4, natomiast Microsoft zaliczał w tej kwestii wpadkę za wpadką. Przypomnijmy chociażby o tym, że podczas targów E3 wyszło na jaw, iż gry z Xboxa uruchamiane były na PC. Microsoft skupił się także zbyt mocno na rozrywce, a informacje o obowiązkowym dodawaniu do każdego zestawu Kinecta, tylko pogorszyły całą sytuację. I choć z tego pomysłu później się wycofano, panowie z Redmond polegli marketingowo. A to przełożyło się na sprzedaż konsol.
Rok 2014 definitywnie należał do Sony. Playstation 4 znalazło znacznie więcej nabywców niż Xbox One, a przynajmniej tak deklarują sami producenci. Wprawdzie wypowiadając się o sprzedaży, podają wartość wysłanych do sklepów konsol, ale wyniki i tak robią wrażenie. Prawie 20 mln dla PS4 i ponad 12 Xbox One. Tak wyglądał poprzedni rok. Teraz o prognozy na następne lata pokusili się specjaliści. I cóż, wynik raczej nie zaskakuje.
Według prognoz, które jak powszechnie wiadomo nijak mają się do rzeczywistości, najbliższe lata należeć będą do Sony. Przewiduje się, że do 2019 roku PS4 dobije do 80 mln, a Xbox One zatrzyma się na „zaledwie” 57. Wii U za to przewiduje się rychły koniec kariery. Jednak ostatnia restrukturyzacja Sony może odbić się na sprzedaży konsol, a tak naprawdę, nie wiadomo ile jeszcze pogramy na najnowszej generacji. Między kolejnymi przeskokami sprzętowymi upłynęło sporo czasu i dużo wskazuje na to, że teraz aktualizacje sprzętowe będą częstsze. Producenci nie będą po prostu w stanie nadgonić za blaszakami. Czego pięknym przykładem wydaje się być GTA V, cały czas oczekujące na swoją premierę właśnie na PC.
Wprawdzie przez całą żywotność PS3 oraz Xboxa, gracze mogli obserwować ogromny skok graficzny, obecna generacja prawdopodobnie nie przetrwa tylu lat. Jeżeli jednak tak się stanie, niemal 40% przewaga PS4 nad Xbox One wydaje się wielce prawdopodobna.
Źródła: strategyanalytics
Fot: jw, kitguru
